muzyka homofoniczna
solary, kolektory słoneczne, ogniwa fotowoltaiczne, fotowolt
Temat: muzyka - w duszy czy w teorii
...etapie edukacji? Tzn generalnie nie podoba mi się wrzucanie do szuflady z wiedzą z zadaniem przyswojenia wszystkich materiałów w tej szufladzie. Dlaczego nie rozwijać talentów młodych ludzi w kierunkach które ich interesują.
Kiedy byłem w SM 1 stopnia (dziecko ) lubiłem bardzo grać Chopina, Bacha nie lubiłem ćwiczyć, ale jak już wyćwiczyłem to sama przyjemność, natomiast wku*** mnie wszelkie sonatiny (okres klasyczny, muzyka homofoniczna, "perełkowa" typu Mozart, taka "poszatkowana" najprościej rzecz ujmując). I dlaczego nie mogłem się rozwijać w kierunku romantycznym? Potem zarzuciłem to na rzecz elektroniki i w sumie nie powiem, aby rozwinęła mnie w tym gatunku znacząco znajomość jakiś tam zasad muzycznych, bo się w większości nijak miały do tego co chciałem robić.
Ale się teraz zamuliłem - wyszło mi, że szkoła...
Źródło: beatsfactory.pl/forum/viewtopic.php?t=2903